Austria raczej będzie 4.- jest to najsłabsza drużyna turnieju i sądzę, że nawet wsparcie kibiców im niewiele da- może uciągną remis z nami i/lub Chorwacją, ale na tym koniec.
Niemcy i Chorwacja to silniejsze od nas drużyny- co prawda z Chorwacją przy naszej obecnej formie możemy coś zdziałać, więc szanse nie są zerowe
A zresztą kto wie- może tym razem utrzymamy z Niemcami to 0-0 do końca
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Sie 2006 Posty: 195 Skąd: Myszków
Wysłany: Nie Gru 02, 2007 5:54 pm
Grupa nie należy do najsilniejszych ale do najsłabszych też nie... wydaje mi sie że mamy szanse na awans lecz będzie potrzeba bardzo dużo pracy jakie będą tego wyniki zobaczymy...
Podzielam pogląd Ajma, raczej na więcej niż trzecie miejsce - w aktualnej formie naszej i rywali - nie mamy co liczyć.
Cieszy mnie to, że z Niemcami zagramy pierwszy mecz - zakładam, że raczej obejdzie się bez punktów, ale pewnie podobnie pomyślą i piłkarze, takoż z pierwszą porażką nie skończą się jeszcze nadzieje (jak w Korei i Niemczech) i może walka trwać będzie aż do końca.
Nie lekceważyłbym Austriaków - nie dopatrywałbym się w nich jakiejś strasznej siły, niemniej będą mieli za sobą wielotysięczną widownię, jak i zapewne sędziów (specyfika gospodarzy).
Austria raczej będzie 4.- jest to najsłabsza drużyna turnieju i sądzę, że nawet wsparcie kibiców im niewiele da- może uciągną remis z nami i/lub Chorwacją, ale na tym koniec.
Klemens napisał/a:
Nie lekceważyłbym Austriaków - nie dopatrywałbym się w nich jakiejś strasznej siły, niemniej będą mieli za sobą wielotysięczną widownię, jak i zapewne sędziów (specyfika gospodarzy).
A wiecie że niedawno kibice Austrii rozpoczęli akcje obywatelską by ich drużyna została wycofana z turnieju (chcą sobie oszczędzić wstydu). xD
Awans realny. Mam przecież Leo. Szkoda, że nie wylosowaliśmy Portugalii (:)). Fajnie że mamy Niemców - trzeba sie zrewanżować za MŚ. Z Chorwacją też będzie trudno ale bardziej prawdopodobne, że wygramy z nią niż z germanami.
PS Na szczęście Ekwador nie leży w europie więc...
EURO już za kilka dni, atmosfera rośnie, wciąż wierzę w naszych(dzisiaj z Danią). Byleby nie dać się sprowokować Niemcom, którzy jak zwykle mają beznadziejne poczucie humoru, a i tak w swojej własnej reklamie wychodzą na idiotów, sikając w takt swojego hymnu i to do tego do rowu zaraz przy drodze(wstydu nie mają czy co?). Ktoś kradnie im też samochód, tylko nie wiadomo kto. Niepotrzebnie część Polaków dała się sprowokować.
Nasi mają duże szanse wyjść z grupy, tylko trzeba grać swoje, a nie skupiać się na rywalach, bo inaczej nic nie osiągniemy.
Pomógł: 21 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 1693 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Cze 10, 2008 7:45 pm
Łukasz18 napisał/a:
stwierdzenie że było beznadziejnie nie wchodzi w gre
Ale tu nikt nie mówi, że zagrali źle .
Wręcz przeciwnie - w mojej opinii zagrali doprawdy dobrze jak na Polskę ( ) co jest głównie zasługą nowego trenera, który mimo interesowania się pieniędzmi w reklamach dba o swoją drużynę i to widać z dnia na dzień coraz bardziej, aczkolwiek mecz ten pokazał, że mimo naszych starań niemcy to dla nas za daleko.
Zobaczymy natomiast co będzie w następnym meczu także czekajmy z nadzieją .
Witam wszystkich Sztabowiczów w przerwie meczu: Austria: 0 - Artur Boruc: 1.
Ten mecz można porównać do odsieczy Wiednia. Trzymajcie kciuki za naszych bo mnie już bolą.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Sie 2006 Posty: 195 Skąd: Myszków
Wysłany: Czw Cze 12, 2008 10:58 pm
no i wracamy do domu...nic już sie nie da zrobić...chociaż honor został uratowany tym meczem że był remis a nie porażka... bo z tego co prezentuje Chorwacja nie mamy żadnych szans... chociaż nie powiem dziś ładnie zagrali tylko szkoda tego karnego
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum